Objazd trasy Maratonu w Choszcznie

Sobota, 27 sierpnia 2011 · dodano: 27.08.2011 | Komentarze 9

Już za tydzień Maraton w Choszcznie. Dziś objazd trasy z Romkiem, Maćkiem i Bartkiem. Ruszyliśmy z Dolic - czyli zaczęliśmy od ostatnich 20 km trasy. Jak trasa - ogólnie bardzo prosta, kilka hopek, asfalt dobry. Od Dolic (za przejazdem kolejowym) do Mogilicy 5 km bardzo zła droga, dużo dziur, prawie płasko. Od Mogilicy do Choszczna dobry asfalt, kilka hopek po 200 m. W Choszcznie skręcamy w lewo za rondem i jedziemy na miejscowość Rzeczki. Po 10 km spora hopka. Asfalt bardzo dobry. Dalej kierujemy się na Kiełpino, Brzeziny, Zieleniewo, Płoszkowo, Bierzwnik. Za Bierzwnikiem spora hopka, asfalt w dalszym ciągu idealny. Następnie na Rębusz, Chłopowo, Krzęcin, Przekolno i Pełczyce. Asfalt raczej ok, kilka dziur po drodze. Dojechaliśmy do Pełczyc. Za Pełczycami około 4 km dziur . Trzeba uważać. Dwie hopki przed Brzeziną. Asfalt dobry. Mijamy Dobropole i już są Dolice. Koło Kościoł;a skręcamy w lewo. Przejeżdżamy przez przejazd kolejowy. Trzeba uważać, ponieważ na szynach kolejowych jest zagłębienie. I już jesteśmy w domku. Na trasie był jeszcze jeden przejazd kolejowy w Rębuszu. Mijamy także jezioro. Trasa bardzo fajna, sporo płaskich terenów.
Dziś padał deszcz, który wcale nie miał padać. Przemoczeni do suchej nitki, ale Nam to nie przeszkadzało.
Kolejny objazd trasy pewnie środa i czwartek. Zapraszam.

Dzięki Chłopaki za miłą wycieczkę :)

Lekko

Wtorek, 23 sierpnia 2011 · dodano: 23.08.2011 | Komentarze 5

Lekko...
Po drodze mijałam kolarza - inny niż wczoraj.
Sobota - objazd trasy Maratonu.
Dziś w nowej koszulce. Zdjęcie niezbyt dobrze wyszło, ale widać piękny kolor :)

Miał być rozjazd... :D

Poniedziałek, 22 sierpnia 2011 · dodano: 22.08.2011 | Komentarze 8

Miał być rozjazd po Maratonie, wyszło jednak trochę inaczej. Chciałam trochę pokręcić. Nie za dużo ze względu na porę (późno wróciłam z pracy) i nie byłam wypoczęta. Po drodze jednak - za Piasecznikiem dołączyłam do 2 kolarzy i już razem gnaliśmy do Choszczna. Chciałam jechać takim tempem jak koledzy i udało mi się :)
Może będę miała z kim jeździć na treningi, jeśli jeszcze kiedyś napotkam ich po drodze.
Nastawienie dobre. W weekend objazd trasy Maratonu w Choszcznie - 107 km.
Avg cad 78

Rozgrzewka przed Maratonem

Sobota, 20 sierpnia 2011 · dodano: 21.08.2011 | Komentarze 0

Uwaga na de**** na czerwonym skuterze

Środa, 17 sierpnia 2011 · dodano: 17.08.2011 | Komentarze 11

Dziś tak jak wczoraj, mocno. Podjazdy dziesięć razy. Czułam w nogach. Wszystko byłoby ok, gdyby nie jakiś psychol na skuterze. Jechał koło mnie w jedną i w drugą stronę z boku i gapił się, a przy tym obleśnie uśmiechał. Gościu po pięćdziesiątce. W pewnym momencie przestraszyłam się. Zatrzymałam rower obok ciągnika. Kierowca orał pole. Gościu ze skutera wystraszył się i pojechał. Po pewnym czasie to samo... bałam się odezwać... Pojechałam ile sił w nogach do domu...

Jutro czyszczenie roweru.
Dziś przyszedł mój nowy strój Aktio. Jest piękny. Zobaczycie mnie w nim już w sobotę na Maratonie w Kołobrzegu :)

Jest taki czas...

Wtorek, 16 sierpnia 2011 · dodano: 16.08.2011 | Komentarze 5

Minął rok... Rok od kiedy jestem szczęśliwą posiadaczką szosy. Czy żałuje? Czy podjęłabym inną decyzję w tej chwili? Absolutnie nie.
Rower wniósł wiele w moje życie. Jest ze mną w cięższych i lepszych chwilach. Nie opuści mnie. Będzie przy mnie zawsze.


Dziś trening dość mocny. Dziesięć razy podjeżdżałam górkę. Ćwiczenia tak jak z trenerem. Kołobrzeg już blisko...

avg cad: 86

Z Romkiem :)

Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 · dodano: 15.08.2011 | Komentarze 0

Spacerowo. Romek testował lemondkę i... nie mam z nim szans. Na podjazdach - prawdziwy koks. Wow i już...
Kilka dni i Kołobrzeg...

Wycieczkowo urlopowo :) 2

Środa, 27 lipca 2011 · dodano: 27.07.2011 | Komentarze 5

Dziś pojechaliśmy z Romkiem do Pełczyc, następnie Barlinek, Lipiany, Pyrzyce, Dolice. Od połowy wmorde wind. Pogoda dopisała, przyjemnie się jechało.

Wycieczkowo urlopowo :)

Wtorek, 26 lipca 2011 · dodano: 26.07.2011 | Komentarze 0

Po wczorajszym treningu dziś wycieczkowo :) Pojechaliśmy z Romkiem do Choszczna, a później w siną dal.

Bardzo sympatiko wycieczka. Jutro dłuższy dystans :)

avg cad. 81

są takie dni, że nie masz po prostu siły...

Wtorek, 19 lipca 2011 · dodano: 19.07.2011 | Komentarze 4

brak sił na cokolwiek...