Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi kfiatek13m z miasteczka Dolice. Mam przejechane 9152.02 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.37 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 6143 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy kfiatek13m.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2011

Dystans całkowity:402.78 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:16:16
Średnia prędkość:24.76 km/h
Maksymalna prędkość:48.57 km/h
Suma podjazdów:469 m
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:57.54 km i 2h 19m
Więcej statystyk
  • DST 54.27km
  • Czas 02:11
  • VAVG 24.86km/h
  • VMAX 46.82km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt moja piękność :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Niedzielnie :)

Niedziela, 27 marca 2011 · dodano: 27.03.2011 | Komentarze 2

Wyprawa z Romkiem i Łukaszem. Zimno jak nie wiem co. Pogoda poprawiła się, ale dopiero po 13.00,gdy byłam w drodze do szkoły :(
Trening udany :)
Śr. cad 79


Trasa: Szczecin-Podjuchy-Gardno-Gryfino-Szczecin-Panorama-Szczecin




  • DST 27.26km
  • Czas 01:17
  • VAVG 21.24km/h
  • VMAX 48.57km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt moja piękność :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Romkiem :)

Czwartek, 24 marca 2011 · dodano: 24.03.2011 | Komentarze 2

Podjazdy pod Panoramę i Puszcza Bukowa :) Duuuuużo podjazdów i interwałów :) Jak było - rewelacja :D I nie było "paf-ia" ;)




  • DST 100.00km
  • Czas 04:06
  • VAVG 24.39km/h
  • VMAX 45.65km/h
  • Temperatura 14.4°C
  • Sprzęt moja piękność :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pierwsza setka w tym roku :D

Środa, 23 marca 2011 · dodano: 23.03.2011 | Komentarze 14

Już nie mogłam się doczekać, kiedy będę mogła nadać taki tytuł wpisu :)
Dziś pierwsza setka w tym roku.
Było bardzo przyjemnie, słonecznie, prawie bez wiatru.
Nie było wariatów na drodze. Jednym słowem - rewelacja.
Niestety nie zrobiłam zdjęć, ponieważ skupiałam się na jeździe. Cad wyszła 78...
Było sporo hopek, interwały.
Jak się czuję - bardzo pozytywnie. Jestem zadowolona :) Nie było także kryzysu. Tylko na koniec trochę bolało lewe kolano. Muszę przesunąć trochę blok.
Musiałam dokręcić trochę km, dlatego trasa taka na koniec poplątana...
Śniadanie identyczne jak wczoraj. W trasę zabrałam napój izotoniczny i dwa banany.

Ps. lepiej jednak jechać z kimś w taką trasę. Nie ma to jak wsparcie w drugiej osobie...

Trasa: Dolice-Ukiernica-Lubiatowo-Pyrzyce-Rokity-Łozice-Parnica-Banie-powrót do Dolic-Morzyca-Dolice-Sądów-Dolice




  • DST 65.00km
  • Czas 02:37
  • VAVG 24.84km/h
  • VMAX 42.52km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt moja piękność :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cudnie :)

Wtorek, 22 marca 2011 · dodano: 22.03.2011 | Komentarze 12

Może nie do końca cudnie, ale... :)
Plusy są takie, że pogoda była niesamowita - wiosna w pełni.
Także to, że podziwiałam piękne widoki, zwierzęta. Stanęłam na chwilę niedaleko stadniny koni. Jeden z nich podszedł do mnie i chyba mi się przyglądał :)
Odpoczęłam psychicznie, fizycznie. Dałam się ponieść. Rower wiózł mnie w siną dal. Muzyka odpowiednia do nastroju. Powoli trzeba bardziej przykładać się do treningów. Zapisałam się na kilka maratonów, a to zobowiązuje :)
Minus to wiatr w twarz (wiem, wiem mam nie myśleć o wietrze :)). Kierowca tira z paszami, który prawie mnie zabił. Istny de*** bo inaczej nie da się go nazwać!!! Prawie się otarł autem o mnie, a jechałam blisko prawej krawędzi.
Pierwszy raz jechałam pewien odcinek. Pierwszy i ostatni zarazem. Ponieważ okazało się, że są okropne dziury w drodze. Ale takie naprawdę duże. Mijałam po drodze ekipę, która starała się je załatać i bałam się, że uszkodzę sobie oponę :( A może byłby to pretekst do zakupu nowych opon ;)

Dziś na śniadanie zjadłam makaron z jajkiem i żółtym serem. Rewelacja. Miałam moc :)
Wypiłam także BCAA na 30 minut przed wyjściem. A w trasie - tylko napój izotoniczny i snikers :( Trzeba zamówić batony energetyczne.

Trasa: Dolice-Piasecznik-Choszczno-Piasecznik-Rzeplino-Witkowo-Kolin-Morzyca-Dolice

śr. cad - 78 :(
Sporo interwałów :)

Plan na jutro - 100km. Mam nadzieję :)


W stronę słońca :) © kfiatek13m


Wiosna przyszła © kfiatek13m


Moje cudeńko © kfiatek13m


Otulony promieniami wiosennego słoneczka :) © kfiatek13m


Po prostu piękne... © kfiatek13m




  • DST 53.38km
  • Czas 02:10
  • VAVG 24.64km/h
  • VMAX 41.94km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Podjazdy 260m
  • Sprzęt moja piękność :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Paf-owa" niedziela :)

Niedziela, 20 marca 2011 · dodano: 20.03.2011 | Komentarze 7

Jeden piękniejszy od drugiego :) © kfiatek13m


"Paf-owa" wyprawa :) © kfiatek13m


Przyszła wiosna :) © kfiatek13m


Wybraliśmy się dziś z Romkiem na wyprawę. Pogoda w miarę dobra, choć nie było słoneczka. Były hopki, zjazdy, wiał wiatr i był "paf". Tak jakoś wyszło...
Przynajmniej urozmaicam Tobie Romku wyprawy :)

Można już zaobserwować pierwsze oznaki wiosny :)
Tradycyjnie był baton - firma MAXIM

Trasa: Dolice-Ukiernica-Lubiatowo-Pyrzyce i powrót do Dolic
cad 77 :(




  • DST 51.00km
  • Czas 01:59
  • VAVG 25.71km/h
  • VMAX 43.70km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt moja piękność :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Batonik na cmentarzu :)

Niedziela, 13 marca 2011 · dodano: 13.03.2011 | Komentarze 7

Dziś wyprawa z Romeczkiem i Łukaszem. Miałam nadzieję na dłuższy dystans, ale musiałam udać się do szkoły. Robiłam zmiany z Romkiem i chyba szło mi całkiem dobrze. Czekałam tylko, kiedy dojedziemy do cmentarza w Gryfinie, ponieważ tam czekała na mnie nagroda - batonik :D
Ps. dzisiejsza jazda w nowym prezencie - rękawiczki scott-a :) są śliczne!!! Biało - czerwono - białe :)
Trasa taka jak w dniu wczorajszym.
Średnia kadencja - 82.


Wiosna przyszła :) © kfiatek13m




  • DST 51.87km
  • Czas 01:56
  • VAVG 26.83km/h
  • VMAX 43.30km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 209m
  • Sprzęt moja piękność :)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Inauguracja

Sobota, 12 marca 2011 · dodano: 12.03.2011 | Komentarze 3

Pierwsza jazda na powietrzu. Na początku ciężko - pod wiatr, ale po pewnym czasie wiatr wiał z boku i mogliśmy już sunąć z Romkiem do przodu :) Widzę, że po zimie kondycja jednak nie ta, mimo, że jeżdżę na trenażerze.
Trzeba zabrać się do ciężkiej pracy. Już jutro kolejna wyprawa :)


Trasa: Szczecin-Gardno-Wełtyń-Gryfino-Szczecin
śr. kadencja - 80




małe nic...

Środa, 9 marca 2011 · dodano: 09.03.2011 | Komentarze 0

Jazda, rozciąganie, brzuszki. Przemyślenia.

czas 0:45 h


Kategoria trenażer


Poniedziałek

Poniedziałek, 7 marca 2011 · dodano: 07.03.2011 | Komentarze 9

Kadencja 87. Interwały. Rozciąganie i brzuszki.

czas 0:50 h


Kategoria trenażer


aj...

Czwartek, 3 marca 2011 · dodano: 03.03.2011 | Komentarze 3

Śr. kadencja 90. Były interwały.
Następnie brzuszki i rozciąganie.

czas 1:00 h


Kategoria trenażer